Tag: nawrócenie
Zmiana, której nie ma
/ | Dodaj komentarzTrudno, o coś bardziej żałosnego niż faryzeizm, religijność, która odbiera radość życia, a chybia celu. Trudno o kogoś bardziej godnego pożałowania, niż wierzący-niepraktykujący, który przyjmuje etyczny kodeks po to tylko, by się potępiać. Pielęgnuje ideały nie żeby do nich dążyć, ale by osądzać siebie i wszystkich wokół, jak bardzo odstają. Trudno o coś bardziej bezużytecznego, […]
Czytaj dalej »Samo się nie zbawi
| 3 komentarze do Samo się nie zbawiUwaga, moi ewangeliczni bracia i siostry, będę ocierał się o herezję. No bo jak można kwestionować niezbywalne prawo wstępu do nieba nabyte przez nowe narodziny? No jak? Nie wiem, ale Ezechiel pisze w imieniu Boga tak: Odrzućcie od siebie wszystkie wasze występki, którymi wykroczyliście, a uczyńcie sobie nowe serce oraz nowego ducha. Dlaczego macie ginąć, […]
Czytaj dalej »Nie ma co czekać
| Dodaj komentarz…trzeba uciekać – myśli „Małpa w kąpieli” z wiersza Fredry. Tak uciekam od swojej złej przeszłości. Nie chcę popełniać częstego błędu pt. „nie jestem jeszcze gotowy, muszę być lepszy, by przyjść do Boga”. Prawda jest taka, że nigdy nie będę dostatecznie przygotowany. Trochę bardziej, czy mniej poukładane życie – jakie to ma znaczenie? Czy przepaść […]
Czytaj dalej »Grunt mi się sypie
| Dodaj komentarzCzytam przestrogi proroków o zniszczeniu Jerozolimy. Czytam księgi historyczne o odstępstwie królów i bezpośrednich skutkach: wojennej pożodze. Odzywa się we mnie polaczek-chytrusek: po co od razu niszczyć, Panie Boże? Szkoda, szkoda tego złota, tego rękodzieła, tych murów i stropów. Czyż to nie piękne? Dlaczego tyle razy pozwalałeś na ograbianie Izraela z jego skarbów? Dlaczego judzcy […]
Czytaj dalej »Na głodzie
| Dodaj komentarzGłód narkotykowy, alkoholowy, pornograficzny, głód gry na komputerze, głód zakupów, słodyczy, głód seksoholika, głód wiedzy „tajemnej” od wróżki, głód pustych religijnych obrzędów, zwany dewocją, głód technologicznych nowinek, głód facebooka, głód dostatku i luksusu, głód ubezpieczenia się na wszelkie sposoby, głód sławy, głód. Ten ostatni, zwykły głód, który jest, gdy poszczę, czyli nie jem – czy […]
Czytaj dalej »Jak niebo a ziemia
| Dodaj komentarzTak mówimy, kiedy chodzi o diametralną różnicę. Ajfon 6 i ten stary samsung to jak niebo a ziemia. Mój stary i nowy szef… – zupełnie inna bajka. Myśli Boga, a myśli nasze – podobnie… Bo Moje myśli nie są jak wasze myśli, ani wasze drogi jak Moje drogi – mówi Wiekuisty. – O ile niebiosa […]
Czytaj dalej »Mówi „lewo”, idzie w prawo
| Dodaj komentarzŁatwo się śmiać z człowieka, który nie umie odróżnić lewej od prawej strony. Albo łatwo jest gardzić i potępiać – zależnie od okoliczności. Czemu o tym piszę? Bo coś takiego właśnie zdarzyło się Jonaszowi. Był posłany przez Boga jako prorok – człowiek z konkretnym słowem do konkretnej grupy – do miasta Niniwy. Było to słowo […]
Czytaj dalej »Kto jesteś: szczery czy kanciarz?
| Dodaj komentarzDziś mniej mojego pisania, a więcej smakowania Pisma. Jest fragment Psalmu 18, który zwrócił moją uwagę, bo tam widzę coś pięknego: nie trzeba być bezbłędnym, by doświadczyć łaski. Ale wystarczy być szczerym tak jak dziecko, które skruszone przyznaje się do głupiej psoty. Wystarczy bardziej liczyć na miłosierdzie, niż na siebie. I samemu okazywać miłosierdzie innym. […]
Czytaj dalej »Pobłażliwy tata
| Dodaj komentarzJadę rowerem. Mknę ścieżką, Puławska, przecznica, czerwone. Niech to! Staję. Przede mną stają też, na rowerach: ojciec i syn. Dobrze ubrani. Tata – buty Lacoste, spodenki Tommy Hilfiger. Synek buty Helly Hansen, ciuchy też niezłe. Nie mam kasy, żeby się tak ubrać. Ale doceniam. Co marka, to jakość. No i fachowo podgoleni z dołu, a […]
Czytaj dalej »Nie mogę ustać
| Dodaj komentarzPamiętacie? Półtora roku temu podczas rekolekcji w szczecińskiej szkole dzieci upadały podczas modlitwy. Dziennikarze nieporadnie pisali nagłówki: halucynacje i omdlenia! Piękne rzeczy, jak za Salomona! Sam takie przeżyłem, widziałem, pamiętam. Oddanie do użytku obiektu zwanego świątynią Salomona opisuje I Księga Królewska 8 i II Księga Kronik 5-7. Chodziło o wniesienie do budynku Skrzyni Przymierza. Odtąd […]
Czytaj dalej »Nie opyla się wracać
| Dodaj komentarzJuż za daleko zaszedłem. Tak, nie opyla się. To też dobra motywacja, by iść dalej, a nie? Może dobra przed tymi, którzy idą ze mną trochę bezmyślnie. Ale nie przed Jezusem. Jest taka scena opisana w Ewangelii Łukasza, która jako żywo przypomina „Żywot Briana” Monty Pythona. Brian, którego wszyscy zaczęli brać za Mesjasza, odwrócił się […]
Czytaj dalej »Bogaci będą niepocieszeni
| Dodaj komentarzSzefie, tyraliśmy ciężko całą noc i nic nie złowiliśmy. Ani płotki. Ale ok, jeśli ty tak mówisz, zarzucę sieć jeszcze raz. Na twoje Słowo. – Mam wrażenie, że w następnych zdaniach Łukasz uchwycił w opisie powołania Piotra coś, co pominęli inni ewangeliści. Zaczęło się niby od przypadku. Jezus stał nad jeziorem, a do niego cisnął […]
Czytaj dalej »Psst! Idzie ten nowy
| Dodaj komentarzNowy i jakiś inny. Nie pasuje do paczki. Nie wiadomo, co zrobi. Może co głupiego albo najgorzej: naskarży. – Takie to podchody bywały w szkole. Ale być „nowym” może znaczyć coś bardzo dobrego… Poszło o to, że nie poszczą. Uczniowie Jezusa. Może nie byli wcale jedynymi. No ale faryzeusze pościli. Uczniowie Jana Chrzciciela pościli. A […]
Czytaj dalej »Coraz mniej wstrząśniętych
| Dodaj komentarzPowodem, dla którego w dzisiejszych czasach tak trudno kogoś przekonać do wiary, jest być może to, że mało co nas porusza. Co raz mniej jest nas przejętych, wstrząśniętych. A czym niby? No cóż, prostą opowieścią o życiu, śmierci i zmartwychwstaniu. Taką, jaką podzielił się Piotr. Na początku było zesłanie Ducha Świętego. Wszyscy zgromadzeni w „górnej […]
Czytaj dalej »Puf! Nie ma mnie!
| Dodaj komentarzZdarzyło wam się kiedyś… zniknąć? Bo mi tak. I ten stan zniknięcia, niebytu, uważam za najlepsze okresy mojego życia. Jeśli przy najbliższej okazji będziecie chcieli złożyć mi najlepsze życzenia, powiedzcie: oby cię nie było! Proszę nie rozumieć mnie dosłownie. Odkąd się urodziłem, cały czas gdzieś jestem i nie zniknąłem. Nie wszedłem w stan nirwany (i […]
Czytaj dalej »To może wyjaśnić psychiatra
| Dodaj komentarz„Jedni dali się przekonać jego słowom, drudzy natomiast nie uwierzyli. Nie mogąc dojść z sobą do zgody, zaczęli się rozchodzić, gdy Paweł rzekł jedno słowo: Dobrze Duch Święty powiedział do ojców waszych przez proroka Izajasza, mówiąc: Idź do ludu tego i mów: Będziecie stale słuchać, a nie będziecie rozumieli” (Dz. 28:24-26, BW) Rozmowa zaczęła się […]
Czytaj dalej »Zawracaj, teraz się uda!
| Dodaj komentarzZatrzymuję obcego człowieka na ulicy i mówię: upamiętaj się, przybliżyło się bowiem Królestwo Niebios! – Śmieszne? Tak właśnie zaczął swoją służbę Jezus. Gdyby w czasach Jezusa istnieli specjaliści od public relations, ciekawe co by Mu doradzili? Jak powinien zacząć? Może jakiś teaser? Oczywiście, o prasie, radiu, czy telewizji można zapomnieć, w grę wchodzi tylko outdoor. […]
Czytaj dalej »Co się odwlecze…
| Dodaj komentarz…to nie uciecze – mawiamy. Ale przez zwlekanie mogę stracić bardzo wiele. Zwłaszcza zwlekanie z tym, by zrezygnować ze wszystkiego, co było moim życiem, zanim je oddałem Jezusowi. Piszę to na bazie wniosków, które wyciągam z historii Izraela, opisanej w Biblii – nie w jednym miejscu, ale w wielu kontekstach i to, jak się okazało, […]
Czytaj dalej »Podnieść miasto z gruzów!
| 1 komentarz do Podnieść miasto z gruzów!Na fali entuzjazmu moich pastorów (i nie tylko) związanego ze Świętem Namiotów umieściłem na pulpicie swojego służbowego komputera zdjęcie Złotej Bramy w Jerozolimie. Ta brama zaczęła do mnie mówić… Jest to bardzo ciekawa brama – jedyna z ośmiu bram Starego Miasta Jerozolimy, która prowadzi wprost na Wzgórze Świątynne. A właściwie już nie prowadzi, bo została zamurowana […]
Czytaj dalej »