#210202

Znajomy rozwiódł się z żoną – jak to?
Znajomy kumpla nienawidzi – czemu?
Znajomy ostro mówi, a nie gładko
Znajomy nie chce ufać znajomemu

Ja tutaj żadnej recepty nie podam
Ja na sędziowskim nie usiądę krześle
Nikt takiej władzy mi nie dał i woda
Sodowa, no… jeszcze ze mną jest nieźle

Tylko dlaczego tak ciężko mi idzie
Zrozumieć prawdę skrytą za fasadą
Która człowiekiem potrząsa. Nie widzę!

Lecz pod reakcji pudrem i pomadą
Jest – bo być musi, bo też na jaw wyjdzie –
Kiedy? Poczekam. Dam czas ludzkim wadom